W swoim życiu zapewne słyszeliście nie raz o tym, że ktoś stracił ważne dla siebie pliki.
Co byłoby gdyby fotograf z Waszego ślubu zadzwonił do Was i powiedział, że utracił zdjęcia które Wam wykonał ponieważ dysk w komputerze odmówił posłuszeństwa? Jak byście się czuli gdyby fotograf podczas ceremonii przestał fotografować, ponieważ miał tylko jeden aparat, który akurat w tym momencie uległ awarii?
Złośliwość rzeczy martwych może i Was dotknąć, dlatego przy wyborze fotografa warto o tym pamiętać.
Choć nigdy nie przydarzyły mi się powyższe sytuacje to podchodzę to tematu bezpieczeństwa bardzo rygorystycznie ponieważ sprzęt fotograficzny, się zużywa i może się wadę popsuć.
Bardzo ważną kwestią w bezpieczeństwie przechowywania zdjęć jest tworzenie kopii w różnych typach mediów.
Aby zapewnić Wam i sobie spokojny sen przedstawiam listę zabezpieczeń, które stosuję:
1. Podczas reportażu zawsze mam przy sobie dwa aparaty
2. Podczas reportażu mam również zapas w obiektywach, lampach błyskowych i kartach pamięci.
3. Wasze zdjęcia przechowuje na bardzo dobrych i sprawdzonych kartach pamięci. Bezawaryjność tych kart znana jest na całym świecie.
4. Zdjęcia z kart pamięci po reportażu zgrywane są w kilka miejsc (3 kopie). Jednym z nich jest komputer, który posiada macierze zwiększające bezawaryjność. Drugim miejscem są dwa zewnętrzne dyski. Trzecim są płyty DVD.
Jako profesjonalny fotograf ślubny wyznaję zasadę “przezorny zawsze ubezpieczony”